Chris Fryczewski

Obituary of Chris Fryczewski

October 13, 1980 - Nowy Sacz, Poland

August 6, 2022 - Calgary, Alberta

 

Chris Fryczewski was born October 13, 1980, to Les and Alicia in Nowy Sącz, Poland. He was the middle child in a family of three boys. The family moved to Winnipeg and then Mississauga where Chris grew up and was encouraged to discover passions that he continued to enjoy throughout his life. Growing up Chris played sports, biked everywhere, and was an avid fan of hockey, football, and baseball. As a teen he survived Hodgkin’s lymphoma, which forever affected his outlook on life, after that he chose to live life to his fullest and cherish family.

 

Chris was without question a family man that didn’t hesitate to live selflessly by putting family first. When his parents moved back to Poland, when he was a teen, he came back to Canada where he looked after his younger brother Dennis for two years during some the most turbulent times in a young man’s life. As the middle child he was the glue that kept everyone together, his love for family always brought the ones closest to him together. Distance did not keep him from sharing his time with the ones he loved, whether that meant flying to Poland to see his parents and his in-laws or driving to Kelowna to visit his brother Daniel and his niece and nephew. His home was always open to the ones he loved. Chris’s altruistic kindhearted nature is no better exemplified than by the beautiful family he has left behind that will continue his legacy.

 

In 2008 Chris met the love of his life Mina, and they raised two beautiful daughters Kasia and Rozie. There was nothing he was prouder of or that was more important to him than his family. Taking every opportunity to enjoy life by spending time playing ball, going on hikes, watching movies, barbequing, and laughing with his girls. Rozie, his youngest daughter, will always cherish playing baseball with her dad and the long walks they shared from A to B to C to D (even if she only wanted to walk to point A). Kasia, his oldest daughter, will remember the endless teasing and jokes they shared and of course the infamous driving lessons. Chris loved to travel and had ambitions to see more of the world with his wife and kids.

 

Chris will be remembered as someone who knew what he loved and lived unapologetically by his convictions. He loved listening to music and played it loud in his car, at home, and at work. Great memories will live on of Chris like attending Flames games, grinning ear to ear in his jersey, dark blue jeans, and one of his many rotating pairs of white adidas sneakers. He was known for creeping in for a closer look of the action on the ice and enjoying the ever-potent Saddledome beer he jokingly called “crack beer.”

 

Chris passed away suddenly at home on Saturday, August 6, 2022, with his family by his side. Undoubtedly, he will be remembered for his kindhearted, selfless, and his laidback joyous spirit. Chris is dearly missed and will live on forever through the hearts and memories of family and those that knew him best.  

 

Funeral Services will be held at McInnis & Holloway (Fish Creek, 14441 Bannister Road SE, Calgary, AB) on Saturday, August 13, 2022, at 2:00 p.m. Condolences, memories, and photos can also be shared and viewed here.

 

In living memory of Chris Fryczewski, a tree will be planted in the Ann & Sandy Cross Conservation Area by McInnis & Holloway Funeral Homes, Park Memorial, 5008 Elbow Drive SW, Calgary, AB T2S 2L5, Telephone: 403-243-8200.

 

Click Here to View Chris Fryczewski's Memorial Card

 

 

 

Krzysiu Fryczewski urodził się 13 października 1980 r. w Nowym Sączu.  Był jednym z trzech synów   Alicji I Lesława. Rodzina Fryczewskich wyprowadziła się do Kanady, gdzie Krzysiu dorastał i miał cudowne możliwosci które pozwoliły Jemu odkryć nowe pasje, którymi cieszył się przez całe życie. Jako dziecko, Krzysiu uwielbial sport, od jazdy na rowerze, gry w koszykówke, i ukochaną gre w hokeja. Jako nastolatek przeżył chłoniaka Hodgkina, który na zawsze zmienił  jego spojrzenie na życie, po czym postanowił żyć pełnią życia i pielęgnować rodzinę.

 

Krzysiu był bez wątpienia człowiekiem rodzinnym, który nie wahał się żyć bezinteresownie, stawiając rodzinę na pierwszym miejscu. Kiedy jego rodzice przeprowadzili się do Polski, jako nastolatek wrócił do Kanady, gdzie przez dwa lata opiekował się swoim młodszym bratem Dennisem w najbardziej burzliwym okresie życia młodego człowieka. Jako środkowe dziecko był  łącznikiem, który trzymał wszystkich razem, jego miłość do rodziny zawsze zbliżała do siebie najbliższych. Odległość nie przeszkadzała mu w dzieleniu się czasem, z tymi ,których kochał, niezależnie od tego, czy oznaczało to lot do Polski, aby zobaczyć się z rodzicami i teściami, czy też jazdę do Kelowna, aby odwiedzić brata Daniela oraz jego siostrzenicę i siostrzeńca. Jego dom był zawsze otwarty dla tych, których kochał. Altruistyczna i życzliwa natura Krzysia jest najlepiej widoczna w pięknej rodzinie, którą pozostawił i która będzie kontynuować jego dziedzictwo.

 

W 2008 roku Krzysiu poznał miłość swojego życia - Irminę, z którą wychował dwie piękne córki - Kasię i Rozie. Nie było nic, z czego byłby bardziej dumny lub co byłoby dla niego ważniejsze niż jego rodzina. Korzystał z każdej okazji, aby cieszyć się życiem, spędzając czas grając w piłkę, chodząc na spacery, oglądając filmy, grillując i śmiejąc się z tymi którzy byli dla niego najbliższymi. Rosie, jego najmłodsza córka, zawsze będzie wspominać grę w baseball z tatą i długie wspólne spacery z punktu A do B do C do D (nawet jeśli chciała dojść tylko do punktu A). Kasia, jego najstarsza córka, będzie pamiętać niekończące się przekomarzania i wspólne żarty oraz oczywiście niesławne lekcje jazdy. Krzysiu uwielbiał podróżować i miał plany żeby zwiedzić cały świat z rodziną.

 

Krzysiu zostanie zapamiętany jako osoba, która wiedziała, co kocha i żyła w zgodzie ze swoimi wartosciami. Uwielbiał słuchać muzyki i grał ją głośno w swoim samochodzie, w domu i w pracy. Wspaniałe wspomnienia związane z Krzysiem to uczestnictwo w meczach hokeja Flames, uśmiechnięty od ucha do ucha w swojej koszulce, ciemnoniebieskich dżinsach i jednej z jego wielu par białych adidasów. Był znany z tego, że skradał się, aby przyjrzeć się akcji na lodzie i delektował się zawsze mocnym piwem Saddledome, które żartobliwie nazywał "crack beer".

 

Krzysiu odszedł nagle w domu, 6 sierpnia z rodziną u boku. Bez wątpienia zostanie zapamiętany za swój życzliwy, bezinteresowny i radosny charakter. Bardzo Nam Krzysia brakuje i będzie żył wiecznie w Naszych sercach i pamięci rodziny oraz tych, którzy znali go najlepiej.




Saturday
13
August

Funeral Service

2:00 pm - 3:00 pm
Saturday, August 13, 2022
Fish Creek Funeral Home
14441 Bannister Road SE
Calgary , Alberta, Canada
(403) 256-9575
Share Your Memory of
Chris